Info
Ten blog rowerowy prowadzi olomaster z miasteczka Legnica. Mam przejechane 5572.78 kilometrów w tym 1115.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.87 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Maj3 - 1
- 2013, Kwiecień7 - 0
- 2013, Marzec7 - 0
- 2013, Luty1 - 0
- 2012, Grudzień4 - 4
- 2012, Listopad1 - 0
- 2012, Październik5 - 0
- 2012, Wrzesień8 - 4
- 2012, Sierpień10 - 3
- 2012, Lipiec5 - 1
- 2012, Czerwiec6 - 5
- 2012, Maj10 - 6
- 2012, Kwiecień7 - 5
- 2012, Marzec9 - 4
- 2012, Luty6 - 9
- 2012, Styczeń5 - 3
- 2011, Październik7 - 2
- 2011, Wrzesień2 - 0
- 2011, Sierpień8 - 4
- 2011, Lipiec1 - 0
Sierpień, 2011
Dystans całkowity: | 431.31 km (w terenie 38.00 km; 8.81%) |
Czas w ruchu: | 20:51 |
Średnia prędkość: | 20.27 km/h |
Maksymalna prędkość: | 66.35 km/h |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 53.91 km i 2h 58m |
Więcej statystyk |
- DST 78.58km
- Teren 20.00km
- Czas 03:48
- VAVG 20.68km/h
- VMAX 66.35km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Zakończenie wakacji ;(
Środa, 31 sierpnia 2011 · dodano: 31.08.2011 | Komentarze 1
Jako że nie chce mi sie pisać odwołam sie do posta współtowarzysza wyprawy :Wpis Bretosa ;D. Z mojej strony dodam że też zaliczyłem glebe na żwirku w myśliborzu ;d To pewnie kara za śmianie się z Brzoskwina ^^! Ognisko bardzo pozytywne, trasa również ;d Szkoda że już koniec wakacji ;(
PS. Nowy v-max ustanowiony ;d
- DST 14.79km
- Czas 00:34
- VAVG 26.10km/h
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Do ciotki
Poniedziałek, 29 sierpnia 2011 · dodano: 29.08.2011 | Komentarze 0
Miała być szybka petla z Brzoskwinem przez Legnickie Pole z powodu ograniczonego czasu, jednak nie wyszlo i samotnie pojechalem do ciotki na piekary.
- DST 54.04km
- Teren 7.00km
- Czas 02:41
- VAVG 20.14km/h
- VMAX 63.31km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Stanisławów
Niedziela, 28 sierpnia 2011 · dodano: 28.08.2011 | Komentarze 0
Nic nadzywczajnego, ot Stanisławów z radiostacją i powrotem przez dunino. Było nas dzisiaj dużo bo czterech. Wracając spotkaliśmy jakas rowerową grupę turystyczna z Legnicy.
- DST 30.57km
- Czas 01:32
- VAVG 19.94km/h
- VMAX 51.12km/h
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Wiatr ;/ Pociąg ;/
Czwartek, 11 sierpnia 2011 · dodano: 12.08.2011 | Komentarze 0
I niestety ;/ Pogoda nie pozwoliła nam wrócić z Ciepłowód. Po przejechaniu 10 kmów stwierdzilismy ze 120 kmów przy takiej pogodzie na pewno nie zrobimy (wmordewind, chłód). Także tylko z Ciepłowód na stacje kolejową w Dzierżoniowie
- DST 117.90km
- Czas 05:40
- VAVG 20.81km/h
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Do babci :D
Wtorek, 9 sierpnia 2011 · dodano: 09.08.2011 | Komentarze 0
A zatem w końcu nadeszła wyprawa do ciepłowód^^ pojutrze wyjazd w góry bardzkie a w czwartek powrót do legnicy. Trasa była bardzo interwałowa i gdyby nie zjazd na ostatnim odcinku trasy to nie wiem czy byśmy dojechali :d
- DST 80.02km
- Czas 03:54
- VAVG 20.52km/h
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Lubiąż
Środa, 3 sierpnia 2011 · dodano: 03.08.2011 | Komentarze 1
Wycieczka planowana od dawna, lecz dopiero wpis Eper'a zmotywował mnie do wyjazdu ;d Wyjechaliśmy późno bo o 12.40. Byłem Ja, Jurek i Przemek. Oczywiście nie obyłoby się bez zgubienia drogi tak ze 3-4 razy ;d W sumie na tych zgubieniach z 5-7 kmów nadrobilismy. Trasa: Legnica->Ziemnice->Grzybiany->Rosochata->Jaśkowice->Szczedrzykowice->Motyczyn->Prochowice->Kwiatkowice->Rogów Legnicki->Lubiąż->Rogów Legnicki->Kwiatkowice->Prochowice->Lisowice->Szczytniki->Bieniowice->Pątnów Legnicki->Legnica
- DST 8.70km
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Przewietrzyć się ;d
Wtorek, 2 sierpnia 2011 · dodano: 03.08.2011 | Komentarze 1
Tata stwierdził, że jedzie sie przejechac to zabrałem się z nim.
- DST 46.71km
- Teren 11.00km
- Czas 02:42
- VAVG 17.30km/h
- VMAX 60.00km/h
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Miał być myślibórz wyszedł górzec
Poniedziałek, 1 sierpnia 2011 · dodano: 01.08.2011 | Komentarze 1
Wyruszyliśmy rano(Ja i Jurek) i ustawilismy sie na żółtym moście aby spotkać się z Gosią. Skręciliśmy Jurkowi mocniej stery bo miał luzy i z ciaglym zastanawianiem sie gdzie jechac powoli spacerowym tempem jechalismy w kierunku bogaczowa. W koncu padło na myślibórz, który wlasciwie wczesniej wybraliśmy ale rowniez postanowilismy po drodze wstapic na górzec. Podjechalismy, chwile odpoczelismy i przy powrocie Gosia zaliczyła upadek na błocie ;/ Był on na tyle niefortunny, że trafiła kolanem na kamień i rozorała całe. Nie mogła przez następne pol godziny zgiac nogi, wiec prowadzilismy rowery i zjechalismy w dol aby nie musiala pedalowac. Powrot przez Chroślice, Słup, Bielowice. Średnia taka a nie inna przez prowadzenie rowerów i sporą ilość terenowych podjazdów.