Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi olomaster z miasteczka Legnica. Mam przejechane 5572.78 kilometrów w tym 1115.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy olomaster.bikestats.pl
  • DST 24.45km
  • Teren 10.00km
  • Sprzęt Poison Curare
  • Aktywność Jazda na rowerze

miasto + lasek + myjnia

Sobota, 30 marca 2013 · dodano: 30.03.2013 | Komentarze 0

Myjnia z wczoraj + lasek i miasto z dzisiaj. Jednak udało mi się wyrwać na 2 godzinki ;)


Kategoria 20-50km, ze znajomymi


  • DST 47.64km
  • Teren 8.00km
  • Sprzęt Kross level a2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stanisławów

Czwartek, 28 marca 2013 · dodano: 28.03.2013 | Komentarze 0

Najkrótszą drogą na radiostacje w stanisławowie (winnica->sichów->stanisławów) i potem zjazd terenem do sichowa. Śniegu było momentami po łydki, ale zjeżdżało się bardzo przyjemnie. Gleba na śniegu tylko jedna, ale wiadomo - bardzo przyjemna ;p
Podczas powrotu byłem głodny i wyszedł brak jazdy spowodowany długą zimą ...


Kategoria ze znajomymi, 20-50km


  • DST 15.00km
  • Teren 12.00km
  • Sprzęt Poison Curare
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lasek

Wtorek, 26 marca 2013 · dodano: 26.03.2013 | Komentarze 0

Trochę ponad godzine w lasku z Jarkiem ;)


Kategoria 20km>, ze znajomymi


Przejażdżka po mieście

Niedziela, 24 marca 2013 · dodano: 24.03.2013 | Komentarze 0

Lajtowa przejażdżka po mieście niespodziewanie zakonczona zerwanym łańcuchem


Kategoria ze znajomymi, 20km>


Miastowo

Wtorek, 12 marca 2013 · dodano: 12.03.2013 | Komentarze 0

Dojazdy


Kategoria 20km>, samotnie


Wietrznie

Wtorek, 5 marca 2013 · dodano: 05.03.2013 | Komentarze 0

Samotnie po szkole na rundke. W strone słupa mega wmordewind, potem w męcince skręciłem na zachód to już mniej. Z Męcinki do Słupa. A następnie Winnica ->Krajów->Dunino->Legnica


Kategoria 20-50km, samotnie


Wczesnowiosenne słoneczko + Grill

Sobota, 2 marca 2013 · dodano: 02.03.2013 | Komentarze 0

Wróciłem do domu o 4.30, to jakos po 12 wyszedłem na rower ;d Tuż przed jaworem spotkałem się z pokaźną legnicką grupą rowerową w standardowym lecz powiększonym dzisiaj o pare osob. Tuż po wjechaniu na betonowe płyty przed starym jaworem amortyzator szlag trafił :( Puściła uszczelka miedzy pozytywna a negatywna komora powietrzna. Jednak dzieki pożyczonej pompce moglem dalej kontynuowac jazde na wlasciwie sztywnym widelcu. Pojechaliśmy z betonowych płyt przez legnickie pole do Lenicy. Ania zaproponowała na obiad grilla u siebie w ogródku na co wszyscy bardzo chetnie sie zgodzili. Szybkie zakupy w kauflandzie i juz kiełbaski się smażyły ;) Za długo nie posiedzielismy bo zaczynalo sie robic zimno, jednak umylismy wszystkie rowery i wymienilismy Bożenie klocki hamulcowe których właściwie już nie było ;)


Kategoria 20-50km, ze znajomymi


  • DST 70.00km
  • Teren 25.00km
  • Sprzęt Poison Curare
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kapliczki, Czerwony do Bogaczowa

Poniedziałek, 4 lutego 2013 · dodano: 05.02.2013 | Komentarze 0

60 z dzisiaj i 10 z wczoraj ;)

Szutrem na Górzec, potem w dół kapliczkami. Znowu kawałek do góry szutrem i w prawo na czerwony aż do Stanisławowa. Ubłociliśmy się straszliwie ;d Potem do Legnicy przez Dunino. Na rondzie moja żelazna łyda niestety zerwała łańcuch, ale nasz serwismen Jarek odrazu wyjął skuwacz i skuliśmy łańcuch szybko. Następnie podstępem zabraliśmy Bożene na myjnie ;)
Fotki : PICASA




  • DST 45.00km
  • Teren 10.00km
  • Sprzęt Kross level a2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sylwester na Górzcu ;)

Poniedziałek, 31 grudnia 2012 · dodano: 31.12.2012 | Komentarze 3

Z Jarkiem, Bożeną, Anią i Pawłem na Górzec na impreze przedsylwestrową ;D Zdjęcie chyba zastąpi opis ;d


Kategoria 20-50km, ze znajomymi


  • DST 80.00km
  • Teren 20.00km
  • Sprzęt Poison Curare
  • Aktywność Jazda na rowerze

Radagost

Piątek, 28 grudnia 2012 · dodano: 28.12.2012 | Komentarze 0

Wczoraj nigdzie nie pojechałem to obiecałem sobie dzisiaj gdzieś wyskoczyć. Jarek planował coś dłuższego niż zwykle dlatego bylismy ustawieni na 9. Budzik miałem ustawiony na 8 ale... obudził mnie telefon Jarka o godzinie 9.12... Wkurzony że budzik nie zadzwonił wyruszyłem z domy o 9.35 goniąc ekipę (Jarek, Bożena i Ania). Oczywiście nie było mowy o jakimkolwiek śniadaniu. Poczekali na mnie trochę pod sklepem w Męcince i tam dopiero zjadłem pare ciasteczek zbożowych na śniadanie. Ruszyliśmy szutrem na górzec a później zjechaliśmy do Pomocnego. Na przystanku dołączył do nas Piotrek. Następnie kawałeczek podjazdu asfaltem i już szutrami do Siedmicy. Tam wbiliśmy sie na szlak który doprowadził nas na wieżę widokową Radagost, a nastepnie do Myśliborza. Wypiliśmy herbatkę, i po niedługiej przerwie (czas nas gonił) ruszyliśmy najkrótszą drogą do domu. Już za Warmontowicami wszyscy byli tak głodni, że rozmawialiśmy tylko o jedzeniu ;)